Znalazłam na FB przepis potrawy.
Smakowicie się zapowiadał.
Zrobiłam i moi domownicy uznali, że pycha.
Smakuje jak odsmażone kopytka podane z mięsem.
Pracy tak sobie, anie mało, ani dużo, ale warto,
bo smaczne, sycące i ...inne ;-)
Składniki:
FARSZ
- mięso z rosołu,
- marchew z rosołu,
- cebula podsmazona na tłuszczu
wszystko zmielić, doprawić solą i piprzem - dość zdecydowanie.
Ciasto:
klasyczne na kluski śląskie, czyli
- ugotować ziemniaki,
- zmielić gorące, wystudzić
- w misce odebrać 1/4 z porcji ziemniaków.
- wybrane miejsce wypełnić mąką ziemniaczaną,
- dodać jajko,
zagnieść całość.
Z ciasta formować placki, kłaść porcję farszu, przykryć drugim plackiem,
zmontować rulon/kotlet.
Zamoczyć w jajku (jajko rozmącone z mlekiem, posolone), otoczyć w bułce tartej.
Usmażyć na złoto.
Podawać z surówką, można z sosem.
Pyszne na ciepło i na zimno.
Bardzo sycące.
Wersja: jako kotlet
Smacznego :-)
Ja bym zaryzykowała z farszem, jak na ruskie :-) Albo z kapustką i grzybami.
OdpowiedzUsuńNa pewno będzie smaczne ;-) Robiłam już z szynką i serem ;-)
Usuń