Od zawsze byłam w kuchni ;-)
Zebra to było jedno z moich pierwszych ciast.
Dawno nie piekłam zebry.
Ostatnio Ola sobie zamarzyła i oto dzis jest ;-)
Z przepisu z mojego starego zeszytu:
Składniki:
5 jajek
1,5 szkl. cukru,
2,5 szkl mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 szklanka oleju
1 szklanka oranżady gazowanej
oraz
3 łyżki mąki pszennej
3 łyżki kakao
Wykonanie:
Białka ubić z cukrem na pianę.
Pod koniec ubijania dodawać po jednym żółtku.
Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia. Przesiać.
Zmniejszyć obroty miksera i powoli dosypać mąkę.
Nadal na małych obrotach na zmianę wlewać olej i oranżadę.
Ciasto podzielić na dwie w miare równe częśći
Do jednej dodać 3 łyżki mąki, do drugiej 3 łyżki kakao.
Blaszkę wysmarować tłuszczem, posypać bułka tartą.
Na środek blaszki na zmianę wylewać porcję białego i ciemnego ciasta.
Im mniejsze porcje, tym potem ciasto ciekawiej wygląda.
Wstawić do piekarnika nagrzanego na 180 stopni.
Piec 60 minut (do suchego patyczka)
Smacznego ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twoje słowa ;-) Są inspiracją do mojej dalszej pracy ;-)