Wyjazd na szkolenia do miast, w których jest Tiger to zawsze świetny pomysł.
Zakupy w tym sklepie to konieczny punkt wyjazdu.
Tym razem Tiger w Warszawie (na Placu Bankowym).
Za oknem właśnie trwała Parada Równości.
Moim "łupem" padły gry na wakacyjne wyjazdy i do pracy.
Mam takie dzieci, które chętnie grają w małe, proste,
ale jednocześnie wymagające myślenia gry.
Oko mojego Jędrulka złapało się w kadrze.
Jego mina w oczekiwaniu na zabawę mówi sama za siebie.
-----------------------------------------------------------------------------------
Pierwsza gra wciągnęła nas na dobre:
Małe, poręczne pudełko z planszą,
szybki/okienka z namalowanymi zwierzętami
i plansze o różnym rodzaju trudności.
Gra podobna trochę do tetrisa - trzeba dopasować gdzie żyją zwierzęta:
w wodzie, czy na lądzie i zabudować kartę pracy płytkami z postaciami zwierząt
Jędrek został "pochłonięty".....
Porównanie z kartą kontrolną :-)
(robiliśmy planszę, która na karcie kontrolnej
znajduje się w lewym dolnym rogu)
Uwierzcie - już plansza nr 1 dała nam sporo frajdy ;-)
----------------------------------------------------------------------------------------
Gra nr 2 - kapitalna ;-)
Trochę podobna do Rush Hour
W wielkim skrócie - ludzik musi dojść do czerwonej skrzynki.
Gracz musi ustawić słupki/klocki wg instrukcji na karcie
i przerwacając słupki w przemyślanej kolejności zbudować drogę/pomost,
po której ludzik dojdzie do czerwonego punktu.
Tu można zobaczyć to na filmie.
Kapitalna, choć może być trudna dla dzieci, które mają trudności
w małej motoryce - na filmie widać, jak łatwo zburzyć konstrukcję,
ale mam takie dzieci, którym się to na pewno spodoba <3 p="">3>
-----------------------------------------------------------------------------------------------------
I trzecia z gier - gra karciana
Zasada banalnie prosta:
Każdy dostaje gromadkę kart.
Karty wykłada się kolejno.
Na gromadce karty leżą jedna na drugiej.
Jeśli są różne - gramy dalej....
Jeśli dokładana karta jest taka sama, jak ta, na wierzchu
- gracz zgarnia CAŁĄ gromadkę ;-)
Oczywiście przegrałam ;-)
Na zdjęciu stosik kart Jędrusia i moje marne trzy karty ;-)
To świetne ćwiczenie zdrowej rywalizacji, percepcji wzrokowej
- karty są podobne, trzeba dokładnie zwracać uwagę na kolor ubrań,
czy masek na twarzy.
Jeśli nie macie - zajrzyjcie do Tiger`a.
Są w ofercie <3 p="">3>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twoje słowa ;-) Są inspiracją do mojej dalszej pracy ;-)