Owszem wymaga trochę czasu, ale efekt... palce lizać.
Składniki:
ciasto:
1 kostka margaryny
0,5 kg mąki
2 jajka
2 łyżeczki proszku do pieczenia,
opakowanie cukru waniliowego,
1,5 szklanki cukru
masa:
5 jabłek,
dwa budynie waniliowe
litr mleka
1/2 opakowania kisielu cytrynowego
1. Ugotować budyń zgodnie z przepisem na opakowaniu
(ja dałam 6 łyżek cukru zamiast 4). Wystudzić.
(ja dałam 6 łyżek cukru zamiast 4). Wystudzić.
2. Z mąki, margaryny, jajek proszku do pieczenia i cukrów zagnieść gładkie ciasto.
Podzielić na 3 części. Jedną z części włożyć do woreczka. Zamrozić.
2.a. włączyć piekarnik.
3. Pozostałym ciastem (2/3 zagniecionego ciasta) wylepić blaszkę do ciasta
(blaszka standardowych rozmiarów).
4. Obrać 5 jabłek, pokroić w kawałki, wyłożyć na ciasto.
5. Pokrojone jabłka posypać 1/2 opakowania suchego kisielu cytrynowego.
6. Na jabłka posypane kisielem wylać letni budyń,
rozprowadzić po całej powierzchni blaszki.
7. Na budyń zetrzeć zamrożoną 1/3 ciasta.
8. Wstawić do nagrzanego piekarnika (180 stopni).
Piec 50 minut.
Wystudzić i posypać cukrem pudrem.
"Niebo w gębie"
PS. Blaszka mało wyjściowa, ale ciasta kruche wychodzą w niej najlepiej.
Ma jeszcze jeden ukryty aspekt - wyjmowane dno,
a co za tym idzie - świetnie da się kroić ciasto.
Niestety nie daje się bardziej doszorować z odbarwień,
ale nie ma to wpływu na smak ciasta ;-)
Adrianno jesteś po prostu wszechstronnie uzdolniona. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Bardzo dziękuję. :-)
Usuń