Dostałam od rodziców jeżyny.
Wygrzane słońcem, pachnące.
Mogliśmy je zjeść, ale...
uznałam, że skoro taka w nich moc,
trzeba ją wykorzystać.
Nalewka z jeżyn ma wiele właściwosci leczniczych.
Szczególnie cenią ją osoby,
które cierpią na choroby układu krążenia,
ponieważ wzmacnia mięsień sercowy
i zmniejsza ryzyko rozwoju procesu miażdżycowego.
Nalewka z jeżyn wspomaga pracę układu i stabilizuje pracę serca.
Swoje lecznicze właściwości zawdzięcza
dużej zawartości antocyjanów - przeciwutleniaczy,
które wzmagacniają i odtruwają serce,
a także witaminy C która uszczelnia naczynia włosowate,
a co za tym idzie - zwiększa ich elastyczność.
(surowe owoce w 100g zawierają 21 mg tej cennej witaminy),
I coś dla kobiet: jeżynówka jest naturalnym lekiem
łagodzacym objawy PSM i menopauzy.
Zawiera fitoestrogeny - naturalnie występujące estrogeny roślinne
działające w organizmie ludzkim jak żeńskie hormony.
Dzięki temu łagodzi wahania nastrojów,
uczucie napięcia, czy zaburzenia ze strony układu pokarmowego.
Również w okresie menopauzy pomaga przeciwko uderzeniom gorąca.
Swoją nalewkę zrobiłam wg przepisu znlezionego tu:
Wygląda i pachnie cudnie.
Za trzy tygodnie będzie można ją posmakować ;-)
Został mi słój jeżyn nasączonych alkoholem i cukrem...
Myślę na co je spożytkować ;-)
jakieś podpowiedzi? ;-)
Jeżeli chodzi o jeżyny nasączone alkoholem i cukrem to pokusiłabym się o jakieś ciasto z kremem i owocami - taka prostsza wersja tortu. Powinno być smakowite.
OdpowiedzUsuńDziękuję za podpowiedź ;-)
Usuń