Nadchodzi urocze święto.
Dzień Kundelka ;-)
Jak wiecie - ponad wszystko lubię ćwiczenia
w rozumieniu mowy oraz
ćwiczenia w bogaceniu słownika czynnego i biernego
Do zajęć w tym tygodniu przygotowałam pomoc.
Nie jest moja - wyszperałam ją w przestrzeniach Internetu,
ale od razu trafiła do mojego serca.
O psich sercach trzeba mówić dużo :-)
Oprócz ćwiczeń czysto technicznych
(gimnastyka aparatu mowy, oddychanie, fonacja, ćwiczenia konkretnej głoski)
w tym tygodniu będę rozmawiała o psach.
Wydrukowałam karty, podkleiłam kartonem, zalaminowałam.
Przebieg ćwiczenia:
1. Rozkładamy ilustracje;
2. Rozmawiamy o tym, co dzieje się na ilustracji;
3. Wskazuję na szczegóły istotne
(woda, śnieg, kaganiec, kamizelka, biała laska);
4. Odczytuję etykiety z podpisami
(większość moich podopiecznych nie czyta jeszcze);
5. Zastanawiamy się z dzieckiem do której ilustracji pasuje podpis;
6. Etykietujemy obrazki - czyli dokładamy podpisy do ilustracji;
7. Kładę przed dzieckiem dwie plansze z ilustracjami i planszę z etykietami;
8. Dziecko wycina etykiety (albo pomagam, albo wycinam)
9. Jeśli potrafi czytać - odczytuje podpisy i podpisuje obrazki
(pomagając sobie ułożonym wcześniej materiałem)
Etykiety może też przykleić pod obrazkiem (słowa są długie o trudne)
10. Jeśli dziecko nie czyta jeszcze - odczytuję ja, a dziecko ćwicząc tożsamości literowe
(porównywanie napisów) szuka takich samych podpisów i nakleja na kartę pracy.
Prawda, że świetny materiał?
Nie jest mój, jest dostepny w Internecie.
Możliwe, że go znasz.
Jeśli nie masz czasu szukać, zostaw dobre słowo i adres,
a trzy karty pracy trafią do Twojej skrzynki.
(karty pracy w formacie A4 -
znacznie lepszej rozdzielczości niż te wrzucone na blog)
Dzień Kundelka już w środę.