Dożyłam urlopu i zaczynam się nim delektować.
Co prawda pracuję w poniedziałki, wtorki i piątki,
ale środy i czwartki mam całkiem wolne,
a to oznacza, że niebawem pojawia się nowe wpisy,
bo w końcu mam czas, by to co robiłam opisać;-)
Tymczasem wielkimi krokami zbliżają się Pierwsze Urodziny w Pracowni,
a dokładnie - pierwsze urodziny nowej lokalizacji ;-)
Wpadniecie na ciasto?
Piecze je Cuculadnia ;-)
Najlepsza pod słońcem ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twoje słowa ;-) Są inspiracją do mojej dalszej pracy ;-)