niedziela, 21 października 2018

Kwadratowiec skończony :-)


Przez 7 tygodni wieczorami robiłam swoje pierwsze wdzianko - kwadratowca.

Dawno temu robiłam wiele swetrów, ale ostatnio trafiło głównie na chusty.

O początkach powstawania mojego pierwszego kwadratowca poczytacie tu

W międzyczasie wyglądał tak:



Dziś po raz ostatni przerobiłam słupki



 i oto on - mój kwadratowiec  w kolorach niezwykle energetycznych ;-)

Przód:





:-)


tył:



Wersja "zapięta"


 i wyluzowana ;-)


Zużyłam dwa motki kokonka po 1000 m
1 - neon - do kupienia tu
2 sam różowy z tego samego linka.

Do tego 3 motki szarego, 2 motki czarnego : tu
Szary ma numer 194, czarny: 217

Kokonka zostało mi tyle:




Jest wielki, mięciutki i otulający.
W sam raz na smutki i nadchodzącą porę roku.


Bardzo chciałam go mieć i mam ;-)






7 komentarzy:

Dziękuję za Twoje słowa ;-) Są inspiracją do mojej dalszej pracy ;-)