Kiedy go zobaczyłam w nowym numerze Simple Stylish
wiedziałam, że będzie mój.
I oto on:
królik Stefan :-)
Jak znam siebie - będzie miał kumpli
i tajną misję ;-)
Na razie sprawdziłam, czy umiem ;-)
Czas wykonania - troszkę ponad godzinę.
Przy okazji opanowałam ścieg materacowy (do zszywania)
i sznureczek robiony na drutach - są z niego łapki ;-)
Czas wykonania - troszkę ponad godzinę.
Przy okazji opanowałam ścieg materacowy (do zszywania)
i sznureczek robiony na drutach - są z niego łapki ;-)
Umiem?
....dzień później
Stefan się rozchorował.
Tak naprawdę rozchorował się Jędruś,
ale żeby mu było rażniej pudelko po patyczkach zostało
łóżeczkiem, uszyłam szybko posciel i oto
Stefan choruje ;-)
....dzień później
Stefan się rozchorował.
Tak naprawdę rozchorował się Jędruś,
ale żeby mu było rażniej pudelko po patyczkach zostało
łóżeczkiem, uszyłam szybko posciel i oto
Stefan choruje ;-)
Dziś (sobota) pojawił się kolejny królik
Miała to byc żona Stefana, ale Ola uznała, ze to kolega ;-)
Niech będzie ;-)
Tak więc razem im weselej ;-)
(barwniej na pewno ;-)
Pomysł jak je wykorzystać już wykiełkował.
Muszę zrobić jeszcze 3 sztuki ;-)
Ale super króliś 😆
OdpowiedzUsuń:-) mnie też urzekł ;-) powstają następne ;-)
Usuń