czwartek, 3 marca 2016

Królik Stefan ;-)


Kiedy go zobaczyłam w nowym numerze Simple Stylish 
wiedziałam, że będzie mój.

I oto on:

królik Stefan :-)



Jak znam siebie - będzie miał kumpli
i tajną misję ;-)

Na razie sprawdziłam, czy umiem ;-)

Czas wykonania - troszkę ponad godzinę.
Przy okazji opanowałam ścieg materacowy (do zszywania)
i sznureczek robiony na drutach  - są z niego łapki ;-)

Umiem?


....dzień później

Stefan się rozchorował.
Tak naprawdę rozchorował się Jędruś,
ale żeby mu było rażniej pudelko po patyczkach zostało
łóżeczkiem, uszyłam szybko posciel i oto

Stefan choruje ;-)


Dziś (sobota) pojawił się kolejny królik
Miała to byc żona Stefana, ale Ola uznała, ze to kolega ;-)

Niech będzie ;-)


Tak więc razem im weselej ;-)
(barwniej na pewno ;-)



Pomysł jak je wykorzystać już wykiełkował.
Muszę zrobić jeszcze 3 sztuki ;-)


2 komentarze:

Dziękuję za Twoje słowa ;-) Są inspiracją do mojej dalszej pracy ;-)