Szybkie naleśniki, jakie moi domownicy lubią najbardziej.
Ciasto robione "na oko: - musi być dość gęste.
Moje ciasto ma:
- mleko,
- dwa jajka,
- cukier,
- wodę gazowaną,
- odrobinę proszku do pieczenia,
- mąkę.
Miksujemy na gładką masę.
Wylewamy na patelnię,
- gdy zetnie się ciasto na połowie wykładamy na nie twaróg
(rozgnieciony ze śmietaną, cukrem waniliowym i cukrem)
- dolewamy troszkę ciasta - będzie sklejało brzeg naleśnika.
- składamy naleśnika na pół - przez środek ,
- delikatnie dociskamy w miejscu dolanego paska ciasta.
- obsmażamy na złoto z obu stron.
To bardzo syty naleśnik.
Zupełnie inny niż usmażony klasycznie, posmarowany twarogiem i zasmażony
Moi domownicy jedzą albo ze słodką śmietaną, albo z odrobiną dżemu truskawkowego.
Na zdjęciu bez dekoracji - cud, że udało mi się je do zdjęcia zgromadzić ;-)
Wyglądają przepysznie! Dziękuję za przepis
OdpowiedzUsuńDziękuję ;-) Są przepyszne ;-)
Usuń