Był taki szyfr na zbiórkach harcerskich.
Nazywał się GA-DE-RY-PO-LU-KI.
Kto pamięta?
Dziś nie o nim, ale też w klimacie szyfrów.
Inspiracją do nowej pomocy w Pracowni był wpis na blogu Zakręcony belfer .
Bardzo dziękuję ;-)
Przypomniałam sobie, że mam fajne pudełka pieczątek
zakupionych jakiś czas temu w markecie.
Nie byłabym sobą, gdybym nie wykorzystała popołudniowej drzemki Juniora...
Będzie to prosta pomoc ćwicząca automatyzację głoski w logotomach,
ale przy okazji:
- utrwali znajomość samogłosek,
- utrwali nazwy kolorów,
- rozćwiczy słuch fonemowy,
- usprawni percepcję wzrokową, koncentrację uwagi i małą motorykę.
Potrzebne nam:
- 6 pieczątek - dla każdej samogłoski inna,
- 1 pieczątka dla ćwiczonej głoski,
- karty wzorów,
- kartki do odbijania,
- tusz do pieczątek,
- mokre chusteczki, by wyczyścić palce (zawsze się pobrudzą ;-) )
Przebieg ćwiczenia:
(zakładam, że ćwiczona głoska jest już ustawiona i prawidłowo realizowana w izolacji)
1. Prezentuję dziecku kartę z samogłoskami. Omawiamy przypisaną każdej samogłosce pieczątkę.
Dziecko dostaje swoją kartę z samogłoskami.
2. Odbijamy z dzieckiem komplet wszystkich pieczątek pod każdą samogłoską.
3. Przypomnam dziecku prawidłową artykulację głoski [s]. Wyszukujemy pieczątkę, która ma tę głoskę w nagłosie.
4. Prezentuję dziecku kartę do ćwiczeń głoski [s] w nagłosie wyrazowym.
5. Zadaniem dziecka jest rozszyfrować głoski ukryte pod rysunkiem pojazdu. Dziecko realizując głoskę odbija sobie w zeszycie lub na kartce taki sam układ pojazdów jednocześnie pilnując takiej samej kolorystyki.
6. Po opanowaniu głoski [s] w nagłosie wyrazowym prezentuję dziecku kartę ćwiczeń do głoski [s] w śródgłosie.
7. Ponownie dziecko ćwiczy artykulację odbijając sobie taki sam układ pojazdów, wybrzmiewając przypisane im głoski i pilnując kolorów podanych we wzorze.
8. Czas na głoskę [s] w wygłosie i kolejną kartę ćwiczeń
9. Dziecko podobnie jak przy poprzedniej karcie ćwiczy odzworowywanie układu pojazdów.
Na ten moment opracowałam sobie wzory dla chłopców - materiał dla głoski [s].
Mam przygotowane karty dla głoski [sz] i głoski [l].
Mam też inny zestaw pieczątek - bardziej pasujący dla dziewczynek,
więc lada moment zrobię sobie damską wersję ;-)
Na koniec zajęć umieszczamy w zeszycie materiał do ćwiczeń w domu:
PS. Używam w ćwiczenia zestawienia głosek [SI], ale pilnuję, by dziecko wymawiało je jak Sindbad, czy sinus, nie [ś], tylko [si]. Można z tego połączenia zrezygnować, jeśli dziecko nie potrafi tak realizować głoski.
Jak poradził sobie Jędrulek?
Dla niego samo kodowanie było za trudne.
Początkowo odbijaliśmy sobie wszystkie autka nazywając je i omawiając co robią.
Potem Jędruś odbijał pojazdy według wzoru.
Poradził sobie ;-)
Można wykorzystać swoje dowolne pieczątki.
Gdyby ktoś chciał kartę z samogloskami - służę pomocą.
Moje samogłoski są kolorowane czerwonym mazakiem.
W oryginale mam przygotowane kontury samogłosek.
Bardzo dobry pomysł :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Zakręcony belfer
Dziękuję ;-) za inspirację dziękuję podwójnie ;-)
Usuńoooooooo... pamiętam i jeszcze PO-LI-TY-KA-RE-NU biegał człowiek w szarym mundurku... z alfabetem morsa na pasie...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
:-) pamiętam kilka innych i te emocje towarzyszące szyfrowaniu informacji o zbiórce ;-) To były piękne czasy...
Usuńpoprosimy i tę kartę oraz te do głosek l i s jagoda-malinka@wp.pl
OdpowiedzUsuńWitam a ja poproszę o wszystkie możliwe pomoce : )z góry dziękuję i pozdrawiam. izamisztal1@gmail.com
OdpowiedzUsuń