Jesień od dawna nastraja mnie energią.
Może dlatego, że wiele w niej takich energetycznych kolorów?
W każdym razie lubię, gdy świat mieni się czerwonym, żółty i pomarańczowym kolorem.
Odkąd jestem logopedą te trzy kolory lubię dodatkowo, za obecność w nich głosek szumiących.
Do swoich zajęć przygotowałam prostą grę.
Celem gry jest:
- automatyzacja głosek szumiących w mowie, (z niektórymi dziećmi - różnicowanie głosek)
- ćwiczenia w przeliczaniu,
- ćwiczenia w rozróżnianiu i nazywaniu
- ćwiczenia w wykonywaniu poleceń złożonych,
- wdrażanie do zdrowej rywalizacji.
Potrzebne nam
- drzewo,
- liście (moje wycięte z filcu i papieru ściernego - więc mamy dodatkowo ćwiczenia sensoryczne)
- kostka (moja przerobiona z klocka - ma tylko cyfry 3 i 4 - oczywiście dlatego, że mają potrzebne nam głoski.
- kostka z kolorami (u mnie oklejona filcem) i papierem ściernym.
- jeż (mój z jajka z niespodzianką - akurat jest teraz taka seria), ale może to być ilustracja.
Gra ma kilka wariantów
Wariant I
Kładziemy na jeża liście. staramy się, by kolory liści przeplatały się.
Tłumaczymy dzieciom, że jeże mieszkają pod gromadką liści.
Zaczynamy grę.
- umawiamy się z dziecmi, że słowa "liść" nie używamy (z racji opozycyjnych głosek),
- rzucamy na raz dwiema kostkami - jedna wskazuje kolor liścia, druga - ich ilość.
- zabieramy z gromadki wylosowane liście nazywając je (np. trzy żółte, cztery czerowne),
- po kolei każdy zabiera wylosowane przez siebie liski.
- wygrywa ten, kto zabierze ostatni liść - jeż wędruje do niego na czas następnej rozgrywki.
- na kostce jest też kolor czarny (nie ma takiego liścia). Wyrzucenie czarnego koloru to strata kolejki.
Wariant II
Wprowadzamy dzieci w tematykę barwnych jesiennych drzew.
- umawiamy się z dziecmi, że słowa "liść" nie używamy (z racji opozycyjnych głosek),
- rozdajemy liście dzieciom i sobie,
- kładziemy ilustrację drzewa,
- rzucamy kostkami i układamy na drzewie tyle liści, ile wskazują kostki (kolor liścia i ilość),
- dziecko nazywa to, co dokłada do drzewa (trzy czerwone, cztery żółte, trzy pomarańczowe itp.)
- czarny kolor na kostce to strata kolejki,
- zielony - dołożenie wszystkich listków - czyli wygrana ;-)
- zielony - dołożenie wszystkich listków - czyli wygrana ;-)
- wygrywa ten, kto pierwszy pozbędzie się swoich liści.
- jeśli brakuje nam liści do wylosowanej ilości - dokładamy ile mamy, jesli brakuje nam koloru - oddajemy ruch.
Wariant III
Budujemy dom dla jeża.
To ćwiczenie można wykorzystać niekoniecznie w terapii głosek szumiacych. Jest świetne dla młodszych dzieci.
Ćwiczenie rozumienia, nazywania, przeliczania i wykonywania poleceń.
Tłumaczymy dziecku, że jeże zamieszkują pod gromadką liści.
- dziecko rzuca kostkami i dokłada tyle liści ile wskazuje kostka i takiego koloru - jaki pokazuje druga kostka,
- czarny kolor na kostce to strata kolejki,
- zielony kolor - wyszukanie i dołożenie jedynego zielonego listka.
To są moje pomysły na zajęcia z moimi podopiecznymi.
Z niektórymi pracuję bez wyrazu [liść], [listek].
Z niekórymi różnicujemy głoski i te wyrazy są w uzyciu [trzy czerwone listki].
Wszystko zależy od tego, na jakim etapie terapii jesteśmy.
Jeśli chcesz szablon liścia plus ilustrację drzewa
zostaw dobre słowo w komentarzu, wraz z adresem e-mail ;-)
Naprawdę świetny pomysł i nie tylko usprawniamy głoski ale też ksztatujemy inne zdolności np.matematyczne ;) bardzo proszę o szablony: angelikastepien283@gmail.com Podrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa ;-) Proszę zajrzeć do poczty ;-)
UsuńKolejna bomba.rene8@vp.pl
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa ;-) Proszę zajrzeć do poczty ;-)
UsuńRewelacja, poproszę o szablony na maila alicja.dziech@gmail.com
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa ;-) Proszę zajrzeć do poczty ;-)
UsuńTo jest świetne! :) bardzo proszę o szablony <3 martawielgolewska@gmail.com
OdpowiedzUsuń