sobota, 12 sierpnia 2017

Tort - rocznicowy ;-)


Dwadzieścia dwa lata temu przysięgaliśmy sobie,
że na dobre i na złe.

Z tej okazji upiekłam dziś tort.
Bardzo lekki, delikatny. 


Biszkopt rozbiłam po raz pierwszy z przepisu na stronie Moje Wypieki.
Wyszedł puszysty, nie opadł, rewelacja.

Od dziś mam najlepszy biszkopt pod słońcem ;-)

Masa to kremówka z mascarpone.

1 opakowanie kremówki 36% (250 ml)
1 opakowanie serka mascarpone (300g).
3 łyżki cukru pudru.
1 śmietan-fix.
1 opakowanie borówek
1 galaretka przezroczysta Winiary 
(truskawkowo-waniliowa)


Schłodzoną śmietanę kremówkę 36%
ubiłam mikserem z 3 łyżkami cukru pudru 
i śmietan-fixem.
Dokładałam po łyżce serka nadal ubiając.


Tort nasączyłam gorącą wodą z sokiem z połowy cytryny, 
i 2 łyżkami cukru.

Wyłożyłam masę, zostawiając trochę na posmarowanie wierzchu.

Górę udekorowałam borówkami (1 opakowanie)
oraz zalałam galaretką przezroczystą Winiary 
o smaku truskawkowo-waniliowym.


Jest zjawiskowy w smaku,
delikatny dzięki śmietanie z serkiem.
Kwaskowy od smaku borówek.
Słodko-truskawkowy od galaretki.



Przepyszny ;-)



2 komentarze:

Dziękuję za Twoje słowa ;-) Są inspiracją do mojej dalszej pracy ;-)