poniedziałek, 2 marca 2015

Robótkowa niedziela..


Dziwny byl ten weekend, bo wcale nie byl wolny.

Miałam inne plany, a wyszło jak wyszło.


Od piątku angina, potem w sobotę cały dzień na szkoleniu.

Udało się jednak trochę odpocząć.
Powstał pierwszy  element do kilku kart wielkanocnych jakie zamierzam popełnić



Wyszywany muliną DMC  - cieniowaną.

Niedługo doczeka się wkomponowania w kartę.

I jeszcze....


Trzeci ze złych ptaszków gotowy: 

Niebieski:-) Trochę jasny wyszedł, ale co tam....



Do kompletu, który sobie wymysliłam brakuje mi jeszcze trzech.

Ale na razie nie mogę zdradzić szczegółów....


7 komentarzy:

  1. ...a ja tych ptaszków nie rozumiem... to taka "przedszkolna" wersja wampirowatych barbie? nie mogłyby być miłe?

    OdpowiedzUsuń
  2. Tatiana...ja też ich nie rozumiem, ba - nawet ich nie lubię, ale mam takich małych chłopców na terapii, którzy uwielbiaja te ptaszki. I będzie z nich ( z ptaszków) pomoc do terapii dla wszystkich innych małych chłopców. Przy okazji - mają świetne barwy i posłużą do nauki kolorów ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. Angry Birds wyszły Ci przepiękne - masz talent kobieto! *zuza

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękności! ;)
    Uwielbiam wyszywać. Niestety już dawno tego nie robiłam. Chroniczny brak czasu na wszystko mnie przytłacza. :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I ja mam sporą przerwę w wyszywaniu (czyt, synek 2,7 lat i ogrom pracy zawodowej) ale od niedawna wykradam chwilę na igłę. Nie samą pracą człowiek żyje.

      Usuń

Dziękuję za Twoje słowa ;-) Są inspiracją do mojej dalszej pracy ;-)